nafet fajniutki dzien dzisiaj byl:)hehe

jush sie dusho lepiej czuje wiec mam lepshy humorek:)poza tym komp jush mi normalnie chodzi bo od kilku dni cosik mi sie caly czas z nim piepshylo.tak szczerze moofiac watpie czy fogole ktos czyta moje notki(no moshe oprocz ciebie aniolq:) pozdro!)no ale cosh,mi to nawet nie psheszkadza.starsh jush uznala she lepiej wygladam i na troche moge wyjsc z domciu(o rany jush myslalam she nie wytrhymam.2 dni musialam caly czas tu siedziec).oczyfiscie jak zwykle musialam spotkac niczego:(niczy jest moim dosc dobrym kumplem ale ostatnio mnie jush niezle wqrvia.po prostu koles z jakies 3 miesiace temu uznal she mnie kocha i to tak naprawde.uwasha she jestem jego prawdziwa i jedyna miloscia i nigdy nie pshestanie mnie kochac.ja tego kolesia naprawde lubie ale traktuje go tylko i wylacznie jako qmpla ale on jakos nie moshe tego zrozumiec i coraz bardziej mnie po prostu zalamuje!!!Nawet koles wie she jestem z pafelkiem jush prawie 3 miesiace ale jakos mu to nie psheszkadza i dalej mnie po prostu meczy.no ale dosyc jush o nim bo humorek mi sie zaczyna psuc!

wiecie uznalam she moja shkola jest na serio niezle popierdolona!strashnie sie cieshe she jush za pare tygodnie ja koncze i ide do l.o.!!! jest pare panienek f mojej klasie ktore by najchetniej wshystkim wpierdolily kogo nie lubia.ja tak szczerze moofiac uwasham she to jest popierdolone sheby dziefczyny sie bily.ale z tego co wiem to na zakonczenie roku te panny nie dotra cale do domu.tyle osob jush ma cos do nich she lepiej nie moofic.ja w sumie tesh jestem z nimi poklucona,ale nie raczej ich nie dotkne.qrcze sama nie wim po co ja to pishe.no ale mniejsha z tym.

dobra koncze na dzisiaj i ide wyslac mojemu ukochanemu pafelkowi smska sheby jutro do mnie pshyjechal.CMOKASSSSSSSSSSS!!!!!!!!PAPATKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1